Włoska premier z komunistycznymi korzeniami? Odkrycie włoskiego dziennikarstwa

Znana ze swoich konserwatywnych przekonań Giorgia Meloni, obecna premier Włoch, jak się okazuje, ma połączenia rodzinne z Antonio Gramscim, jednym z założycieli Włoskiej Partii Komunistycznej. Takie założenia wysunęła włoska gazeta „La Repubblica” po drobiazgowej analizie rodowodu premier. W drzewie genealogicznym Meloni można znaleźć również Enrico Lettę, byłego szefa rządu reprezentującego centrolewicę.

Rodzina Meloni liczy w swoich szeregach osoby pochodzące z Sardynii, regionu skąd wywodził się również wspomniany komunista Antonio Gramsci (1891-1937). Po przejęciu władzy we Włoszech przez faszystów, Gramsci został zatrzymany i resztę swojego życia spędził więziony.

Pogłębione studium nad rodziną premier Włoch przeprowadził Alessio Vernetti. Jako punkt startowy dla swojej analizy, wybrał małe miasteczko Ghilarza w prowincji Oristano na Sardynii. To właśnie tu w połowie XIX wieku zawarli ślub Gianpietro Delogu i Margherita Onida. Angela, jedna z ich córek, była praprababcią Giorgii Meloni. Z kolei ich syn Francesco Antonio zawarł związek małżeński z Pudenzaną Corrias, która później stała się babcią Antonio Gramsciego. Stąd wynika, że Meloni i Gramsci nie są bezpośrednio spokrewnieni, jednak są częścią jednej, rozszerzonej rodziny.